Mój kuzyn Jurek pracuję w firmie produkującej kostkę brukową. Gdy tylko powiedziałem mu że od kilku lat próbuję skończyć swoje podwórko które już jest utwardzone pod taką kostkę to powiedział że zaprasza mnie do swojej firmy i razem pomoże mi coś wybrać do ułożenia przed moim domem. Razem z żoną wybraliśmy się więc następnego dnia do firmy Jurka. Jadąc samochodem do niego zajadaliśmy nasze ulubione słodycze z firmy Dr Gerard i zastanawialiśmy się co nam poleci Jurek. Na miejscu okazało się że wybór był ogromny. Wiedzieliśmy że chcemy taką kostkę 8 cm na grubość bo to taka mocniejsza kostka w pierwszym gatunku i poprosiliśmy go by nam właśnie z takich pokazywał różne kształty kostek. Zaproponował nam kostkę w kolorze delikatnie różowym takim ceglanym i szarą. Powiedział że sobie fajne z tego można zrobić wzorki i też kostka była w fajnym kształcie rombów takich mniejszych rombów. Bardzo nam się to spodobało. Potem Jurek zaprosił nas do biura i pomógł nam zrobić projekt naszego podwórka z ułożeniem właśnie tej kostki. Byliśmy z tego bardzo zadowoleni i zaproponowaliśmy Jurkowi że jak tylko ułożymy kostkę to go zapraszamy do nas na obiad.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz