poniedziałek, 22 sierpnia 2022
ZACZNĘ OD BALKONU
Niedługo czeka mnie niemałe przedsięwzięcie. Przymierzam się do małego remontu. Chcę trochę zmienić w mieszkaniu, odświeżyć je. Przyznam, że trzeba będzie w to wszystko włożyć dużo pracy, a na pewno jeszcze więcej pieniędzy. Muszę się przygotować na spory wydatek. Dzisiaj wszystko takie drogie, a potrzeby ogromne. Zastanawiałam się od czego zacząć i doszłam do wniosku, że chyba od balkonu. Może to dziwne i śmieszne, ale taką podjęłam decyzję. Naturalnie będę potrzebowała w tym pomocy. Zaplanowałam przemalowanie barierek na inny kolor, zakup nowych doniczek. Mam zamiar posadzić piękne kwiaty, może begonie, albo surfinie. Ponadto postanowiłam, że kupię parasol, aby chronił od słońca i jeszcze jakieś krzesła i niewielki stoliczek, żeby można było sobie posiedzieć. Niewątpliwie dobrym pomysłem będzie także sztuczna trawa. Z pewnością doda uroku i wyjątkowości temu miejscu. Mam nadzieję, że w wyborze i dowozie tych zakupów pomoże mi mój brat. Poza tym mógłby mi jeszcze pomóc wybrać farbę i przemalować barierki, ponieważ ja kompletnie na tym się nie znam. Jutro zaproszę go do siebie, żeby omówić całą sprawę. Najlepiej byłoby to zrobić przy herbacie. Wyciągnę z barku na tą okazję ulubione ciastka Pawła. Są to KRAKERSY SEZAMOWE Artur dr Gerarda. Na pewno się ucieszy i łatwiej też będzie go namówić do pomocy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz