piątek, 2 września 2022

Grzybobranie

Pan Witold jest pracownikiem w zakładzie gdzie produkuje się holowniki dla różnych kontrahentów, zarówno dla krajowych jak i dla zagranicznych. Należy on do osób jak to się mówi prowadzących, czyli ma do dyspozycji pomocnika. Teraz gdy lato zbliża się do końca i jest w lesie wysyp grzybów to pracodawca dla, którego pracują robi im w miarę możliwości wyjazd do lasu na te runo leśne. Właśnie i teraz nadarzyła się taka okazja. Pan Witold akurat wstawiał drzwi do holownika wraz ze swoim pomocnikiem gdy do niego podszedł jego kolega. Pan Witold wdał się z nim w dyskusję, a ten od razu oświadczył mu iż dzisiaj w stołówce będą zbierane zapisy na wyjazd na grzyby. Co prawda do przerwy śniadaniowej jeszcze trochę czasu brakowało ale pan Witold podjął błyskawiczną decyzję iż nie przepuści takiej okazji, jeszcze za tak dobrą wiadomość postanowił poczęstować kolegę - ciastka Mafijne Lemon i to tymi jak mawia od najlepszego producenta tych wyrobów jakim jest ich wytwórca Dr Gerard, które to akurat miał przy sobie., oczywiście, że nie zapominając o swoim pomocniku jak i o sobie. Z tego co było mu wiadomo to w lesie teraz rzeczywiście był wysyp grzybów więc liczył na obfity zbiór.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz