czwartek, 5 września 2019

Ciasteczka szkolne.


Ciasteczka szkolne.

Niestety koniec wakacji. Już mamy wrzesień w kalendarzu a na dworze krótsze dni oraz chłodniejsze wieczory. Nadszedł czas pójścia do szkoły. Co niektóre dzieci przekroczyły próg swojej szkoły po raz pierwszy. W mojej rodzinie też są takie dzieciaki. Jedno z nich po raz pierwszy poszło do zerówki. Jednak początek należał do nie bardzo szczęśliwych. Pierwszego dnia było super. Poznawał nowych kolegów oraz koleżanki, nowe zabawki. Już drugiego dnia zaczęły się płacze w przedszkolu i młody stanął w kącie i zaczął niestety też płakać. Oczywiście moja droga Ania jak to serce mamy zaraz chciała go przytulać, zabierać, pocieszać. A panie z przedszkola kazały jej po prostu opuścić przedszkole mówiąc, że za chwilę będzie dobrze. Sam Michał jak się okazało po nie długiej chwili przestał płakać i z całą grupą dzieciaków zaczął się świetnie bawić. Dziś jest czwarty dzień i jest zachwycony. Po powrocie opowiada co się w nim wydarzyło. Każdy musi to przeżyć nie ma rady. Ja jako dobra ciocia dla tych dwóch ,małych urwisów przygotowałam na rozpoczęcie roku kilka drobnych niespodzianek w postaci pluszaków oraz kredek, pisaków i bloków rysunkowych to oczywiście nie mogło zabraknąć słodyczy Dr Gerarda: ciasteczek szkolnych, draży oraz ciastek ulubionych Kremisie grały główną rolę oraz herbatników z polewą kakaową Animals. Wszystkiego dobrego dla wszystkich dzieci w nowym roku szkolnym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz