środa, 15 kwietnia 2020

Współcześni wizjonerzy.


          Ostatnio dużo mówi się o ciężarach wielkiej wagi. Nie zawsze chodzi o masę własną transportowanych towarów, bardziej chodzi o ich znaczenie dla człowieka. Możecie pomyśleć, że chodzi o słodycze „dr Gerard”. Choć bardzo je kochamy, to jednak mowa jest o maseczkach ochronnych, kombinezonach, środkach do dezynfekcji i tym podobne. Na całym świecie panuje wirus, który bardzo szybko i łatwo się rozpowszechnia. Dlatego nasza aktywność fizyczna jest ograniczona, większość czasu spędzamy w domu. Trudno jest zachować umiar w jedzeniu ciastka Kremówka Dekorowana Śmietankowo – Morelowa. Dlatego pod osłoną nocy wymykamy się na świeże powietrze. Tak na godzinkę, aby pobiegać, pospacerować, pojeździć na rowerze. Za dnia mogłoby się skończyć mandatem. Nie chcemy w wakacje wyglądać jak wieloryby lub słonie. Kocham te zwierzęta, ale nie chcę być tak duży i ważyć tyle, co one. Wiem, że są samoloty, którymi mógłbym wtedy latać, wczoraj w telewizji pokazywali największego Antonowa An-225 Mrija, który miałby problem zmieścić się na Stadionie Narodowym. Jest jeszcze An-124 Rusłan trochę mniejszy jednak i tak robi wrażenie. Ładowność tego mniejszego to grubo ponad 100 ton. Nie umiem sobie wyobrazić tylu opakowań ciastka Ptyncytorcik, gdy masa jednego ciastka to 28 gram.  Taki ładunek wystarczyłby mi chyba do końca życia. Można pomyśleć, jak taka ogromna maszyna może latać. Jaki geniusz mógł wpaść i zrealizować tak wyjątkowy projekt. Wiem, że w każdej dziedzinie trzeba mieć otwarty umysł i polot, nie tylko w lotnictwie. W cukiernictwie również, przykładem jest „dr Gerard”, gdzie łączy się smak czekolady i papryczki chili, albo czerwonego buraka i suszonych śliwek albo zioła i mąkę z kalafiora. Do odważnych świat należy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz