I tak utwierdzeni w przekonaniu, że muszą kupić nową lodówkę
pan Witold pożegnał serwisanta. Po jego wyjściu z mieszkania pani Krysia
rzuciła do męża no to zabieramy się za kupno nowej lodówki i ruszyła do pokoju
ale najpierw wzięła do ręki półmisek z
ich rarytasami i to oczywiście, że z takimi jak biszkopty Pasja wiśniowe od tak
lubianego przez nich producenta tych wyrobów jakim jest ich wytwórca Dr Gerard.
Po dojściu do komputera zajęła miejsce w fotelu, a pan Witold podsunął sobie
krzesło obok niej tak aby i on także miał dobry wgląd na monitor i z ciastkiem
w ręku pani Krystyna włączyła komputer. Po chwili ukazały się ikonki programów
ona wybrała tą wyszukiwarki i w polu edycyjnym wpisała żądaną frazę i już mogli
przeglądać asortyment, który to ich interesuje, a jak wiemy to jest to lodówka.
Po długim przeglądaniu ofert wybrali tą jedną jaka to spełniała ich kryteria i
pani Krystyna dokonała zakupu. Jak wynikało to dostawa jej do mieszkania miała
być za dwa dni co też satysfakcjonowało ich obojga. Na koniec wyłączyła ona
komputer i wzięła półmisek z biurka komputerowego jednakże już pusty bez ich
rarytasów. I tak po dwóch dniach do ich mieszkania zapukał kurier z nową
lodówką, co pani Krysia skwitowała oby ta nowa służyła nam tyle lat co ta nasza
stara.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz