poniedziałek, 14 czerwca 2021
Na zbiorach
Na zbiorach
Marta tym tematem była wcześniej zainteresowana. Teraz jest jeszcze o rok starsza, można by powiedzieć mądrzejsza i bardziej wydoroślała, z Zuzą znają się od dawna bywała ufniej kilka krotnie, ta grze, Zuza bywała u nas. Rodzice Zuzy mają durzą plantacje malin i truskawek muszą najmować ludzi kiedy owoce zaczynają dojrzewać. Marta nie raz widziała na czym ta praca polega, więc postanowiła, że ona też będzie zrywać maliny truskawki aby mieć swoje zarobione pieniądze. Jako rodzice, Marty próbowaliśmy jej wytłumaczyć, że to ciężka praca, ale na próżno, kiedy wakacje tylko się zaczęły, Marta poprosiła aby ją zawieść do Zuzy, spakowała do plecaka swoje rzeczy, nie zapominając o swoich ulubionych krem Isiach, ciastka zbożowe od producenta dr. Gerarda. Zaprzyjaźnione koleżanki zamieszkały razem w jednym pokoju, po zjedzonej kolacji , herbatka malinowa i smaczne ciasto z przepisu ze strony dr. Gerard a był to sernik na markizach z truskawkami, dawno nie miały takiej okazji aby tak na luzie mogły sobie porozmawiać. Jako nastolatki miały swoje zwierzenia, o kolegach, koleżankach, a przede wszystkim o swojej szkole. Marta zbyt długo tam nie zagrzała miejsca, morze dwa tygodnie, albo nie. Przywieźliśmy ją do domu, znużoną i spracowaną, teraz kiedy zobaczyła jak wygląda zrywanie malin i truskawek zmieniła zdanie na ten temat
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz