Zakończenie roku szkolnego

Zakończenie roku szkolnego Wreszcie nadszedł ten długo wyczekiwany przez nasze dziewczyny czas, dzień zakończenia roku szkolnego. Dziewczyny bardzo się cieszyły. Jessika zapytała czy może zorganizować z tej okazji przyjęcie z nocowaniem koleżanek. Zgodziliśmy się i postanowiliśmy jej w tym pomóc. Nie pozostało jej nic innego zrobić jak zadzwonić do Agaty, Iwonki, Julki oraz Paulinki. Zaproszonych gości bardzo ucieszyła możliwość spędzenia czasu w piątkę i powspominania dobrych czasów, lubieli wracać do tego co było dobre i zabawne. w roku szkolnym nie mieli na to zbyt wiele czasu. Czas wolny poświęcali nauce. Bardzo rzadko spotykali się w komplecie. Jessika zaprosiła wszystkich na osiemnastą. Aby wszystko wyszło super , na kartce zapisała listę rzeczy , które musi zrobić. Poprosiła mnie bym zawiózł ją do sklepu. W sklepie nie było kolejek, ale zdziwiło mnie, że nie musiałem płacić za zakupy. Jessika zapłaciła za swoje zarobione pieniądze przy wyprowadzaniu psa u pani sąsiadki. Kupiła same pyszności. Krakersy Artur , jakieś nowe bo ich nie znałem , biszkopty, delicje pasja wiśniowa, pryncypałki , wszystko było z firmy Dr Gerarda. Viola upiekła ciasto budyniowe na markizach z przepisu Dr Gerarda. W pokoju pojawiły się przepiękne baloniki. Jesa pamiętała nawet o tym , aby na pompować materace. Pizza czekała tylko na gości i na piekarnik. Poustawialiśmy na stole napoje i lekkie przekąski i sałatki. Pojawili się zaproszeni goście bardzo punktualnie. Dziewczyny opowiadały sobie śmieszne historie ze szkoły. Julka opowiadała zabawne kawały , śmieli się wszyscy aż bolały ich brzuchy. Impreza dzieciaków trwała do trzeciej nad ranem. Rano po wyjściu z łóżek , każda podziękowała gospodarzom za tak wspaniałe spotkanie i poczęstunek. Pożegnali się i rozpoczęli wakacje.