Wakacje się już zaczęły, więc i my zaczynamy planowanie podróży. Nie będzie to tak od razu, ale myślę, że gdzieś w drugiej połowie lipca, bo wtedy będziemy mieć urlop.
W tym roku zdecydowaliśmy, że pojedziemy sobie nad nasze polskie morze. Dzieci uwielbiają wodę, piasek oraz spacery po plaży, więc wspólnie postanowiliśmy, że w tym roku jedziemy do Władysławowa.
Kwaterę mamy już zaklepaną teraz tylko trzeba się odpowiednio przygotować. Córka gdy usłyszała coś o wyjeździe to ona już robi listę zakupów. Oczywiście pierwsze co wpisała na swoją listę to słodycze od Dr Gerarda. Musi być dużo słodyczy mówi, bo będziemy długo jechać i musi mieć ze sobą jakieś przekąski. Patrząc na tę listę to na pierwszym miejscu są słodycze, ciastka Kremisie, ciastka krakersy Artur, pełnoziarniste ciastka Vit'AM oraz ciastka markizy Mafijne, czyli wszystkie słodycze od Dr Gerarda. Synek natomiast na swojej zakupowej liście narysował, że on chce same zabawki.
Dmuchanego łabędzia, dmuchaną piłkę i oczywiście wiaderko z łopatką i foremkami.
Także, jak zwykle o innych ważnych rzeczach, które trzeba kupić musi pamiętać mama, tata też coś podpowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz