Witam.
Trudno nie wspomnieć o Dniu Wszystkich Mam. Uważam, że to wielkie święto. Matki
są od narodzin dzieci, aż po kres dni. Nie można przestać być mamą, tylko,
dlatego, że nasze dzieci stały się pełnoletnie. Dzieci zawsze potrzebują naszej
miłości, troski, i naszego dobrego słowa. To jest oczywiście moje zdanie. Moje dzieci, z okazji tego dnia przygotowały
mi niespodziankę. Dostałam karnet do SPA, oraz kosz słodycze ,,Dr Gerard”.
Jedno wiedziałam na pewno, ze te słodycze sama nie zjem., W koszu znalazły się
ciastka Listki z cukrem i polewa, Draże, Pryncypałki oraz słone przekąski. Byłam
szczęśliwa, nie, dlatego, że otrzymałam od nich kosz i karnet, ale, że
pamiętają. To miłe. SPA odwiedziłam na drugi dzień. Panie były bardzo miłe.
Zajęły się mną. Kosmetyczka, kąpiele, masaże itp. rzeczy. Byłam zrelaksowana,
wygładzona hi. Wracając do domu, kupiłam, wielki tort czekoladowy z bitą
śmietaną. Kosz ze słodyczami ,,Dr Gerard” schowałam przed moimi łasuchami, byli
zawiedzeni. Ale dzisiaj podaruję im ten wielki czekoladowy tort. Ciastka ,,Dr
Gerard”, przydadzą się za kilka dni. Kiedy wróciłam do domu, nikogo nie było.
Tort schowałam do lodówki, a sama zajrzałam na stronę internetową firmy ,,Dr
Gerard”. Polecam. Minęło kilkadziesiąt minut, i cała rodzinka była w komplecie.
Dzieci zapytały, czy dostaną jakieś ciasteczka z kosza. Powiedziałam, że nie. Były
zawiedzione, ale nic nie mówili. Zaprosiłam wszystkich do stołu, rozdałam
talerzyki i łyżeczki. A na końcu wyciągnęłam czekoladowy tort. I było jednogłośne
Hurrra!. A potem było szaleństwo jedzenia. Wszystkim Mamom, życzę Dużo uśmiechu
na twarzy. Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz