poniedziałek, 26 sierpnia 2019

Aktywność Dr Gerarda na Facebooku – jako nowa forma rozrywki



Przyjemna, wakacyjna pogoda zwabiła Zuzę na podwórze z samego rana. Dziewczynka zajęła ulubione miejsce w ogrodowej altance. Nic nie zapowiada na dzisiaj żadnych atrakcji. To ma być zwyczajny, nudny dzień. Zuza chciałaby znaleźć dla siebie jakieś ciekawe zajęcie, jednak nic konkretnego nie przychodzi jej do głowy. W końcu niemal odruchowo sięga po smartfona – tam szukając inspiracji na spędzenie czasu, mimochodem wchodzi na Facebooka. Wśród powiadomień mignęła strona Dr Gerarda – producenta ciastek – lidera wśród fanów. Zaintrygowana wczytuje się w post, po czym biegnie do domu po paczkę ciastek Tropical, które dostała poprzedniego dnia od cioci. Zuza uwielbia różne ciasteczka tej marki. Toteż w jednej chwili postanawia wziąć udział w zabawie i zgodnie ze wskazówkami umieścić zdjęcie ciasteczek, które w tej chwili zajada. Słodycze kładzie na stoliku na tle roślin i zabiera się do robienia zdjęć. Ogród babci doskonale imituje tropiki co koresponduje z nazwą ciastek Tropical oraz z wakacyjnym klimatem. Ostatnie – najlepsze ujęcie i zdjęcie poszło w świat a dokładniej – zostało umieszczone jako komentarz pod postem Dr Gerarda. Zuza wciągnęła się bez reszty, śledząc aktywność producenta ulubionych słodyczy. Kolorowe obrazki, zagadki, konkursy, rebusy – takie małe przyjemnostki potrafią urozmaicić życie znudzonej dziewczynki. Zuza całkowicie już zapomina o wcześniejszych rozterkach. Nie ma już problemu z nudą. Jest Dr Gerard na Facebooku – jest zabawa a obok na stoliku, na talerzyku pyszne ciastka Tropical – mniam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz