Sprzątanie Tatr.
Całe rodziny, wolontariusze zaopatrzeni w gumowe rękawice i
w worki na śmieci wyruszyli na szlak górski zbierać śmieci. Naszą niechlubną
wizytówką są pozostawione w przeróżnych miejscach hałdy odpadów, petów,
opakowań. Różnorodność śmieci, bezmyślność człowieka i jego beztroska, wręcz
zadziwia. Często graniczy z głupotą. Jestem przekonana, że nagłaśnianie tego
typu akcji, to właściwy kierunek w edukacji naszego społeczeństwa. Dobrze, że
są ludzie, którzy odpowiedzialnie umieją
korzystać z dobrodziejstw natury. Potrafią docenić piękno otaczającej
nas przyrody i czystego powietrza. Dbają
o to, aby nie zakłócać w żaden sposób rytmu życia mieszkającym w górach zwierząt.
Przecież to nie zwykle ważne, aby żyć obok w doskonałej harmonii. Po
wielogodzinnej pracy, czasem w upale lub deszczu wolontariusze mogą odpocząć w
wyznaczonych miejscach. O krótki wypoczynek muszą zadbać sami. O możliwość umycia rąk, skorzystania z toalety itd.
Również o wodę do picia, termosy z kawą i herbatą. Chętnie korzystają ze
smacznych słodyczy od Dr Gerarda. Te pyszne draże, ciastka posypane cukrem Ring
i biszkopty Pałeczki kremowe potrafią w niewiarygodny sposób dodać sił
zmęczonym ludziom. Bywa tak, że organizatorami takich akcji , często są spontanicznie
skrzyknięci sąsiedzi. Wtedy na koniec pracowitego dnia urządzają sobie piknik. Zmęczeni, szczęśliwi pieką ziemniaki
w ognisku i śpiewają radośnie. W fantastycznych nastrojach rozkoszują się
znanymi, dobrymi preclami Pretzel
Salt&Chilli od Dr Gerarda. Odpoczywają ze świadomością dobrze spełnionego
obowiązku odpowiedzialnego człowieka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz