Ola i wakacje

Tegoroczne wakacje Ola ma dłuższe niż zawsze, a to ze względu iż to właśnie w tym roku szkolnym kończy szkołę średnią. Maturę można by powiedzieć, że zdała śpiewająco, to znaczy, że osiągnęła wyniki bardzo dobre i dostała się na wymarzony kierunek na Politechnikę. Jednak Ola należy do osób roztropnych i jeszcze w czasie gdy uczęszczała do szkoły średniej to szukała ona sobie zatrudnienia na czas wakacji, to znaczy popracować przez pewien okres czasu, a potem wyjechać razem ze swoim chłopakiem gdzieś w Polskę, a najlepiej to w góry bo Ola mieszka nad morzem i to w dość niedużej odległości od niego i woli co jakiś czas chociażby w czasie wakacji dokonać tej zmiany morze na góry. I tak pewnego dnia gdy była po szkole i siedziała przed komputerem, weszła na aplikacje poczty, tu znalazła wiadomość, która to ją ucieszyła. Ola sięgnęła ręką do półmiska, który to postawiła przed sobą na biurku komputerowym z takimi rarytasami jak Pryncypałki oraz ciastkami Tropical, wybrała jedno z nich, chrupnęła , a na głos powiedziała do siebie, ach te smakowitości od Dr Gerarda chyba nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać i zaczęła odczytywać wiadomość, tak ją interesującą. Jak wynikało z powyższego tekstu, a dotyczył on jej wakacyjnej pracy to ma ona propozycję zatrudnienia w jednej z sieci gdzie znajdują się duże dyskonty handlowe.