piątek, 23 sierpnia 2019
Niespodzianka
Dzisiejszy dzień zaczął się dla mnie od wczesnych godzin porannych. Poranna szybka toaleta i "bieg na przełaj" do mojego syna do domu, ponieważ była umówiona wizyta szczelności gazu. Pan instalator w polskiej rzeczywistości jest to raczej normalne, że się spóźnił, więc spokojnie zjadłam śniadanko.
Po skrupulatych oględzinach czujnikiem okazało się ku mojej rozpaczy, że kuchenka gazowa jest nieszczelna i przyrząd który cały czas pikał i pikał przerażał mnie.
Syn nieświadom tego co się dzieje u niego w domu, ja w porozumieniu z mężem postanowiliśmy zrobić synowi niespodziankę i kupić jemu nową kuchenkę. I tak jak z mężem postanowiliśmy tak zrobiłam, pobiegłam szybciutko do sklepu wybrałam i została zakupiona, przywieziona do domu i jeszcze podłączona przez Pana instalatora, który ma uprawnienia.
Synuś przychodząc z pracy zastał w kuchni karteczkę przeze mnie napisaną NIESPODZIANKA od mamy i taty.
Ja wróciłam do siebie do domu zmęczona, upocona ale sił mi starczyło żeby zaparzyć sobie kawusie i z moich zapasów domowych sięgnąć po Draże Maltikeksy dr Gerarda i pyszniutkie Biszkopty Pałeczki o smaku morelowym hhh mniam mniam. Siadając na wygodnej kanapie i delektując się kawą i słodyczami myślałam sobie "ale Gosik zrobiłaś kawał dobrej roboty".
I w tym momencie zadzwonił telefon - syn dziękował mi za taaaaką niespodziankę achów i ochów nie było końca.
Ja bardzo lubię pomagać moim dzieciom a mam ich dwójkę.
Myślę sobie że rodzice są po to, póki mamy siłę i zdrowie to pomagać dzieciom. Następnym razem, kiedy wstąpię do syna zaniosę mu pyszne ciastka posypane cukrem Ring od Dr Gerarda też będzie niespodzianka, a co tam niech się cieszy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz