wtorek, 4 lipca 2017

Urlop

Tegoroczny urlop państwo Kowalscy postanowili spędzić na wyjeździe z ich rodzinnego miasta jakim jest Warszawa. Już podczas zimy podjęli oni tą decyzję, a było to pewnego pięknego zimowego dnia. Pan Witold wrócił z pracy w wyśmienitym humorze. Powodem tego wyśmienitego humoru było to iż otrzymał podwyżkę wynagrodzenia. Z dużą radością poinformował on o tym swoją małżonkę, dodając przy tym, że ma jeszcze jedną wiadomość do przedyskutowania. Jego małżonka dopytywała się o cóż to chodzi, ale on jej powiedział wszystko w swoim czasie. Z uśmiechem na twarzy zasiadł do posiłku obiadowego. Po jego skończeniu podsunął sobie pod rękę miseczkę, która to stała na ławie i zaczął chrupać tak lubiane przez tą rodzinę rarytasy takie jak ciastko na dzień dobry oraz  czekoladki Pasja od zdaniem tej rodziny najlepszego producenta łakoci jakim jest Dr Gerard. Czas upływał, ciacha znikały z miseczki, a pan Witold powoli zaczynał wyłuskiwać właśnie tą drugą wiadomość. Pani Krystyna wsłuchiwała się w słowa, które to wypowiadał jej mąż. Po pewnym czasie było już wszystko jasne. Ta druga wiadomość dotyczyła lata i ich urlopu. Pan Witold w tym roku chciałby aby oni pojechali na wypoczynek nad morze. Pani Krystyna też raz po raz sięgała do miseczki stojącej na ławie i chrupała swoje ulubione ciastka od producenta Dr Gerarda.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz