czwartek, 27 lipca 2017

Wspaniała propozycja



To była końcówka lipca i kolejny piękny, słoneczny dzień. Chociaż pogoda była wspaniała zapowiadał się całkiem zwyczajnie. Każdy z domowników znalazł sobie zajęcie, także dzieci, które nie chciały się nudzić. Marta w kuchni robiła swój ulubiony deser z Deseroteki. Ola w sadzie zrywała wiśnie. Mała Zuza natomiast bez reszty pochłonięta była grą Scooby Doo ze strony internetowej Dr Gerarda. Wtem niespodziewanie na podwórze zajechał samochód. Zuza poderwała się z miejsca, chociaż zazwyczaj niełatwo było ją odciągnąć od gry. Dziewczynka z ogromną radością podbiegła do samochodu, z którego wysiadł tata. Mężczyzny nie było przez kilka dni, zatem Zuza zdążyła zatęsknić za rodzicem. Oboje weszli do kuchni. Marta właśnie kończyła robić deser, który od razu mógł być skosztowany. Tacie Zuzy bardzo posmakował a zwłaszcza te jak to on określił: kuleczki, które kryły się wewnątrz przysmaku. Marta powiedziała, że te kuleczki to ciasteczka Maltikeks Dr Gerarda. Przez ten cały czas mężczyzna wydawał się być podekscytowany. Najwyraźniej tato Zuzy był bardzo z czegoś zadowolony. Podobno zamknął jakieś ważne zlecenie a teraz ma kilka dni wolnego. Do tego stopnia był uradowany, że zaproponował dziewczynom spontaniczny wyjazd nad morze. Marta i Zuza oniemiały z radości. Czym prędzej pobiegły podzielić się wspaniałą nowiną z Olą, która zrywała wiśnie nic nie wiedząc o planowanym wyjeździe. Na tę radosną wieść Ola natychmiast zostawiła swoją pracę. Nastolatki pobiegły do mamy prosić o pozwolenie na ich wyjazd z wujem i Zuzą. Ku ich wielkiej radości mama zgodziła się bez problemu. Dziewczyny były szczęśliwe. I pomyśleć, że jeszcze piętnaście minut temu nie spodziewały się takiego obrotu spraw. Och jednak wakacje to wspaniały czas – pomyślały.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz