Odliczam
dni do wyjazdu. Zaraz po moich urodzinach jedziemy nad Morze. Moja żona
postanowiła, że tym razem czeka nas wyjazd samochodem. Cieszę się i
jednocześnie podziwiam jej odwagę. To będzie pierwsza tak długa trasa. Będziemy
musieli się dobrze przygotować. Zapakować słodycze „dr Gerard”, kanapki i zapas
wody. Musimy naładować baterie we wszystkich urządzeniach elektronicznych. Znając
życie córka będzie nagrywać filmiki z tylniej kanapy. Ja jestem fotografem
amatorem, więc sprzęt już spakowałem, aparat, obiektywy, filtry, statyw itd. Mam
plan na jeden dzień, będę uwieczniał przez cały dzień, jak zmienia się niebo. Ustawię
moją alfę na statywie i będę od godzin porannych robił zdjęcia, co pięć minut
aż do zachodu słońca. Reszta rodziny na ten dzień ma zaplanowaną wycieczkę do
lunaparku. Jednak aparat nie służy mi tylko do poważnej fotografii, lubię również
robić zdjęcia takie rodzinne, gdy dzieci się bawią czy wygłupiają. Będąc na
plaży zawsze mam mały kieszonkowy aparat, który pozwala uwiecznić
niepowtarzalne chwile. Gdy wrócimy do domu będzie można przypomnieć sobie miejsca
i cudowne chwile. Z drugiej strony już kilkakrotnie brałem udział w konkursach
fotograficznych, z sukcesami. Teraz również będziemy mieli ku temu okazję. Producent
takich ciastek jak Mafijne Choco, firma dr Gerard na swojej stronie ogłosiła konkurs
#BeztroskieLato. Wystarczy kupić produkt z oferty tej firmy i zrobić sobie
ciekawe zdjęcie. W mojej rodzinie o to nie trudno, zawsze w szafce mamy
Maltikeks czy Zwierzaki maślane. I na każdą wycieczkę zabieramy je ze sobą. A zdjęcie
wesołe czy ciekawe, można zrobić wszędzie, na łące, polu, ściernisku, stogu, w
górach, dolinach czy nad Morzem. Potem wystarczy przesłać fotkę za pomocą formularza
na stronie internetowej. A następnie czekać na ogłoszenie zwycięzców. Zachęcam Wszystkich
do wzięcia udziału w tej zabawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz