środa, 5 lipca 2017

Wakacje w obiektywie.

            Odliczam dni do wyjazdu. Zaraz po moich urodzinach jedziemy nad Morze. Moja żona postanowiła, że tym razem czeka nas wyjazd samochodem. Cieszę się i jednocześnie podziwiam jej odwagę. To będzie pierwsza tak długa trasa. Będziemy musieli się dobrze przygotować. Zapakować słodycze „dr Gerard”, kanapki i zapas wody. Musimy naładować baterie we wszystkich urządzeniach elektronicznych. Znając życie córka będzie nagrywać filmiki z tylniej kanapy. Ja jestem fotografem amatorem, więc sprzęt już spakowałem, aparat, obiektywy, filtry, statyw itd. Mam plan na jeden dzień, będę uwieczniał przez cały dzień, jak zmienia się niebo. Ustawię moją alfę na statywie i będę od godzin porannych robił zdjęcia, co pięć minut aż do zachodu słońca. Reszta rodziny na ten dzień ma zaplanowaną wycieczkę do lunaparku. Jednak aparat nie służy mi tylko do poważnej fotografii, lubię również robić zdjęcia takie rodzinne, gdy dzieci się bawią czy wygłupiają. Będąc na plaży zawsze mam mały kieszonkowy aparat, który pozwala uwiecznić niepowtarzalne chwile. Gdy wrócimy do domu będzie można przypomnieć sobie miejsca i cudowne chwile. Z drugiej strony już kilkakrotnie brałem udział w konkursach fotograficznych, z sukcesami. Teraz również będziemy mieli ku temu okazję. Producent takich ciastek jak Mafijne Choco, firma dr Gerard na swojej stronie ogłosiła konkurs #BeztroskieLato. Wystarczy kupić produkt z oferty tej firmy i zrobić sobie ciekawe zdjęcie. W mojej rodzinie o to nie trudno, zawsze w szafce mamy Maltikeks czy Zwierzaki maślane. I na każdą wycieczkę zabieramy je ze sobą. A zdjęcie wesołe czy ciekawe, można zrobić wszędzie, na łące, polu, ściernisku, stogu, w górach, dolinach czy nad Morzem. Potem wystarczy przesłać fotkę za pomocą formularza na stronie internetowej. A następnie czekać na ogłoszenie zwycięzców. Zachęcam Wszystkich do wzięcia udziału w tej zabawie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz