Słodycze dr Gerarda.
Słodycze dr
Gerarda z nami na wycieczce w Borach Tucholskich podczas długiego
weekendu majowego. Innego niż dotychczas majowe wolne dni. Jak
pisałam w poprzednim blogu relaksowaliśmy się w pięknej,
urokliwej okolicy Borów Tucholskich. Niesamowite, magiczne miejsce.
Prócz bagien i torfowisk zwiedziliśmy: wieże widokową w
Fojutowie. Powstała całkiem niedawno bo 2010 roku. Jej wysokość
to 18 metrów. Na samej górze znajduje się taras widokowy z którego
podziwiamy otaczające ją lasy. Cała konstrukcja jest drewniana.
Otwarta dla turystów przez cały rok. Pod wieżą zrobiliśmy sobie
przerwę na posiłek. Oczywiście mieliśmy ze sobą kanapki i pyszne
ciastka na deser dr Gerarda biszkopty wiśniowe
Pasja. Następnie wyruszyliśmy zwiedzić unikatowy akwedukt.
Możemy o nim przeczytać, że jest to zabytek hydrotechniczny
wzorzec czerpał z czasów rzymskich. Ciekawa jest jego historia.
Akwedukt powstał w 1845 – 49. jego zadaniem było doprowadzenie
wody do łąk. W 2002 roku akwedukt przeszedł remont i wrócił do
jego pierwotnego wyglądu. Możemy przejść na drugą stronę pod
akweduktem. A wzdłuż Czerskiej Strugi biegnie kładka spacerowa
jest to bardzo ciekawe miejsce jedno z niewielu w Polsce gdzie można
przejść pod wodą bez zmoczenia. Tyle możemy zobaczyć ciekawych
miejsc. Zachęcam do wyszukiwania takich perełek. Mimo tego, że
mamy epidemie możemy spędzić i relaksować się w otoczeniu
przyrody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz