piątek, 8 maja 2020

Słodycze dr Gerarda.


Słodycze dr Gerarda.

Słodycze dr Gerarda z nami na wycieczce w Borach Tucholskich podczas długiego weekendu majowego. Innego niż dotychczas majowe wolne dni. Jak pisałam w poprzednim blogu relaksowaliśmy się w pięknej, urokliwej okolicy Borów Tucholskich. Niesamowite, magiczne miejsce. Prócz bagien i torfowisk zwiedziliśmy: wieże widokową w Fojutowie. Powstała całkiem niedawno bo 2010 roku. Jej wysokość to 18 metrów. Na samej górze znajduje się taras widokowy z którego podziwiamy otaczające ją lasy. Cała konstrukcja jest drewniana. Otwarta dla turystów przez cały rok. Pod wieżą zrobiliśmy sobie przerwę na posiłek. Oczywiście mieliśmy ze sobą kanapki i pyszne ciastka na deser dr Gerarda biszkopty wiśniowe Pasja. Następnie wyruszyliśmy zwiedzić unikatowy akwedukt. Możemy o nim przeczytać, że jest to zabytek hydrotechniczny wzorzec czerpał z czasów rzymskich. Ciekawa jest jego historia. Akwedukt powstał w 1845 – 49. jego zadaniem było doprowadzenie wody do łąk. W 2002 roku akwedukt przeszedł remont i wrócił do jego pierwotnego wyglądu. Możemy przejść na drugą stronę pod akweduktem. A wzdłuż Czerskiej Strugi biegnie kładka spacerowa jest to bardzo ciekawe miejsce jedno z niewielu w Polsce gdzie można przejść pod wodą bez zmoczenia. Tyle możemy zobaczyć ciekawych miejsc. Zachęcam do wyszukiwania takich perełek. Mimo tego, że mamy epidemie możemy spędzić i relaksować się w otoczeniu przyrody.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz