Na deser przygotowałam ciasto z puszystym kremem budyniowym, masłem orzechowym, słonymi krakersami i polewą. Wszystko razem tworzy przepyszną całość, której trudno się oprzeć. Znakomity dodatek do kawy lub gorącej czekolady na jesienne popołudnia i wieczory. Spróbujecie? Oto niezbędne składniki:
Krem budyniowy
-2 budynie śmietankowe z cukrem
-500 mleka
-250 g masła
Polewa
-90 g masła
-3 łyżki kakao
-4 łyżki cukru
-2 łyżki mleka
-pół łyżeczki żelatyny
Dodatkowo
-krakersy Goldfish od Dr Gerard około 400 g
-100 g masła orzechowego z kawałkami orzechów
-orzeszki ziemne pół szklanki (posiekane)
Sposób przygotowania: budynie gotuję na mleku, przykrywam folią spożywczą i odstawiam do wystudzenia. Masło ucieram na puch, stopniowo dodaję zimny budyń i ucieram do puszystości. Na dno tortownicy (24/24 cm) układam krakersy Goldfish i wykładam krem budyniowy, przykrywam warstwą krakersów Goldfish. Masło orzechowe podgrzewam w kąpieli wodnej, rozprowadzam na krakersach i układam kolejną warstwą krakersów Goldfish. Polewa: cukier rozpuszczam z masłem, dodaję kakao, mleko i podgrzewam. Zestawiam z palnika, dodaję żelatynę i mieszam do jej rozpuszczenia. Gotową polewą smaruję ciasto, wierzch posypuję orzeszkami ziemnymi (posiekanymi na małe kawałeczki) i schładzam minimum 2 godziny. Do przygotowania wykorzystałam krakersy Goldfish od Dr Gerarda, ponieważ są najlepsze. Polecam i życzę smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz