Nie wiem jak Wy, ale mnie zakupy ostatnimi czasy sprawiają więcej przyjemności niż dotychczas. I nie mówię tutaj o zakupach odzieżowych. Mówię o zakupach spożywczych. Postanowiłam robić zakupy raz w tygodniu, takie większe, które pozwolą nam na ograniczenie wizyt w supermarkecie i innych sklepach.
Te zmiany naprawdę spodobały się mojemu mężowi, ponieważ nie musi co drugi dzień spędzać godziny czasu w korkach, a później kolejnej godziny w sklepie stojąc w kolejkach.
Postanowiliśmy sporządzić listę zakupów w ciągu tygodnia oraz planować nasze posiłki na pięć dni do przodu tak, żeby zapełnić lodówkę oraz zamrażarkę. Wraz z mężem dopisujemy różne produkty i składniki na listę, którą mamy przyczepioną na lodówkę. Staramy się również kupować nowe produkty, takie których jeszcze wcześniej nie było w naszym domu. Ostatnio takimi produktami były słodycze Dr Gerarda, Pierniki Gingerbreads, Torcik zbożowy, Wafelki Pryncypałki.
Bardzo zasmakowały nam Pierniki Gingerbreads z czystym sumieniem mogę Wam polecić produkty Dr Gerarda do wypieków, jako przekąski czy gotowe desery. Nie tylko dorośli, ale i dzieci bardzo zasmakowały się w tych słodkościach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz