środa, 18 stycznia 2017

Niezbędna pomoc


 

Niezbędna pomoc

 

 

Śnieżna zima i mróz daje się we znaki ptakom zwierzętom poszukującym pożywienia, dlatego nie możemy   obojętnie nato patrzeć wszyscy potrzebujemy pomocy większym lub miejszym stopniu. Tak było z naszą sąsiadką, która zamieszkuje samotnie jest staruszką niemającą rodziny. Wracając z pracy zwróciłam uwagę na zamarznięte okna i brak dymu z komina przykuło to moją uwagę zaczęłam pukać do drzwi nikt nie odpowiadał złapałam za klamkę drzwi były otwarte, więc bez zastanowienia weszłam do środka rozglądając się wokoło z mocno bijącym sercem ze strachu. Pani Stasia leżała w łóżku w pierwszej chwili pomyślałam, że nierzyie zawołałam i złapałam za rękę otworzyła oczy była osłabiona i przemarznięta zadzwoniłam po męża, aby mi pomógł. Tadek szybko napalił w piecu, w którym niebyło palone od kilku dni ja czekałam na pomoc lekarza. Stan zdrowia był w normie ogólne osłabienie powiadomiłam urząd miasta o zaistniałej sytułacj sprawą tą zajęli się od razu pani Stasia dostała stałą pomoc doszła do zdrowia, ja jestem codziennym gościem pani Stasi kupuję jej ulubione słodycze ze znanej jej firmy Dr Gerard, pryncypałki z nadzieniem śliwkowym zwierzaki maślane jest mi ogromie wdzięczna za taką postawę polubiłam bardzo tą ciepłą i miłą staruszkę jestem spokojna o jej życie a picie herbatki z nią i jedzenie ciasteczek z firmy Dr Gerard dodaje nam radości i zadowolenia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz