Już niebawem rozpoczną się ferie
zimowe – cieszą się dziewczyny Marta i Ola. Wracają dziarsko ze szkoły do domu
przedzierając się przez zaspy. W ciągu dnia śniegu jeszcze dopadało. Zmęczone
ale szczęśliwe idą znanym ale przykrytym grubą warstwą śniegu szlakiem. Jeszcze
tylko cztery dni nauki i laba. Będzie można solidnie odpocząć i nabrać sił na semestr
wiosenny. W tym tygodniu dziewczęta celebrują zbliżające się ferie. Zawsze po
lekcjach idą do ulubionego sklepu, w którym jest bardzo szeroki wybór słodyczy
i kupują coś ekstra na popołudnie. Dziś dziewczyny zaopatrzyły się w Zwierzaki
maślane i Pierniczki owocowe Dr Gerarda. Przy okazji zakupów usłyszały parę
ciekawostek z historii cukiernictwa. Ich koleżanka, którą przypadkowo spotkały w
sklepie interesuje się właśnie tą tematyką. Podobno w przyszłości chce zostać
zawodowym cukiernikiem i wybiera się do szkoły w kierunku zgodnym z zainteresowaniami.
W zamian za poczęstunek podzieliła się z Martą i Olą wiedzą na temat powstania
pierwszych pierniczków. Podobno miało to miejsce w wieku XIII. Dzięki odkryciom
geograficznym zaczęto sprowadzać przyprawy, które być może były inspiracją do
powstania pierniczkowego przepisu. Ola i Marta jak dotąd nie zastanawiały się
nad pochodzeniem cynamonu, pieprzu, goździków, czy imbiru, które są powszechnie
znane i wszechstronnie używane w kuchni. Nie zastanawiały się tym bardziej nad
historią pierników lub innych ciast i ciasteczek. Można powiedzieć, że
koleżanka przypadkowo zaszczepiła dziewczynom głód wiedzy w słodkim temacie.
Ola i Marta biegną do domu by czym prędzej poszperać w Internecie i dowiedzieć
się jak najwięcej o lubianych przez nie słodyczach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz