Odkąd ludzie zaczęli piec ciastka i ciasta, postęp w tej
dziedzinie wraz z upływającym czasem przynosił najmniej oczekiwane efekty
ludzkiej fantazji oraz weny twórczej, które stawały się bodźcem do doskonalenia wyrobów cukierniczych.
Badania archeologiczne i historyczne donoszą, iż „W epoce
neolitu z ziarna zboża robiono pierwsze placki, które wypiekano na węglach, w
popiele i na rozżarzonym kamieniu.”
Jakby nie wybiegać za daleko, to do dzisiaj są ludzie, którzy
niekoniecznie z sentymentu dla praprzodków, ale jednak pieką placki na płycie
pieca kuchennego.
Wraz z poczuciem nudy w smaku wypiekanych wyrobów „zaczęto do
ciasta na pieczywo dodawać miód i tak powstało pierwsze pieczywo cukiernicze.”
Kolejne stulecia wnosiły do branży cukierniczej mnóstwo
nowości jak i w wyrobach, tak i technologii wytwarzania i wreszcie „w XIII wieku
zaczęto produkować pierniki, dzięki wykorzystaniu przypraw takich jak pieprz,
cynamon, imbir i goździki sprowadzanych dzięki odkryciom geograficznym.”
W teraźniejszych czasach postęp technologiczny w dziedzinie
cukiernictwa, można by pokusić się o stwierdzenie, iż wyprzedził sam siebie.
Choćby firma Dr Gerard wprowadza na rynek konsumencki co rusz to nowe wyroby o
niespotykanych: smaku, wyglądzie, kształcie, a do tego jeszcze dochodzą „bajeranckie”
opakowania, przyciągające wzrok, gdyż reklama jest dźwignią handlu. Każda firma
stara się wypromować swój produkt, jak choćby Dr Gerard w swojej ofercie
posiada przepyszny PRYNCYTORCIK – „Okrągły Pryncytorcik w idealny sposób łączy
w sobie kruchość wafelka, słodycz nadzienia i wyrazisty smak czekoladowej
polewy”, pobudza kubki smakowe i przywołuje wszystkie smaki dzieciństwa!
Wiedzę, z której skorzystałem powyżej oraz informacje dla
żądnych wiedzy znajdziecie pod adresem:
http://www.baltowskiewypieki.pl/szczypta-historii.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz