Doskonałe na zimowe popołudnia

Nie tak dawno temu moja kuzynka obchodziła urodziny i z tej okazji zorganizowała małe przyjęcie, na które przygotowała wyjątkowe pyszności, a jednym z nich było ciasto biszkoptowe przełożone kremem budyniowym, powidłami i ciastkami Dr Gerarda. Przyznam, że bardzo mi smakowało i mam zamiar przygotować to ciasto w najbliższym możliwym czasie. A Wy chcecie wypróbować? Oto składniki:

Biszkopt
-5 jajek
-5 łyżek cukru
-4 łyżki mąki pszennej
-1 łyżka mąki ziemniaczanej
-1 łyżeczka proszku do pieczenia

Warstwa makowo-kokosowa
-7 białek
-250 g cukru
-200 g wiórek kokosowych
-250 g maku

Krem budyniowy
-700 ml mleka
-5 łyżek cukru
-1 łyżka cukru wanilinowego
-3 żółtka
-3 łyżki mąki pszennej
-3 łyżki mąki ziemniaczanej
-300 g margaryny

Dodatkowo
-ciastka czekoladowe Scooby-Doo od Dr Gerard
-ciastka markizy MAGIC śmietankowe od Dr Gerard
-powidła śliwkowe
-2 galaretki agrestowe

Sposób przygotowania: biszkopt: białka ubijam na sztywno z cukrem. Ubijając dodaję po żółtku i ubijam, aż masa będzie sztywna. Dodaję porcjami przesiane mąki z proszkiem do pieczenia i miksuję. Blachę (35/24 cm) wykładam papierem do pieczenia, wylewam masę, równo rozprowadzam i piekę w 180 stopniach około 30 minut. Warstwa makowo- kokosowa: białka ubijam na sztywno, stopniowo dodaję cukier. Gdy białka są sztywne i lśniące wsypuję mak wymieszany z kokosem i mieszam do uzyskania jednolitej masy. Blachę wykładam papierem do pieczenia, wlewam masę i piekę w 180 stopniach około 30 minut. Krem budyniowy: z 700 ml mleka odlewam szklankę, a resztę gotuję z cukrami. W szklance mleka mieszam żółtka i mąki na jednolitą masę. Wlewam do gotującego się mleka i mieszając gotuję, a następnie odstawiam do wystudzenia. Margarynę ucieram i stopniowo dodaję zimny budyń i nadal ucieram. Galaretki rozpuszczam w 1½ szklanki wody. Złożenie: biszkopt smaruję powidłami, posypuję cienko pokruszonymi ciastkami czekoladowymi Scooby- Doo od Dr Gerarda i nakładam większą część kremu budyniowego, który przykrywam blatem makowo- kokosowym, wykładam resztę kremu i układam ciastka markizy MAGIC Dr Gerarda, na które wylewam tężejąca galaretkę. Ciasto przechowuję w lodówce. Doskonale sprawdzi się w zimowe popołudnia do ulubionej kawy lub herbaty. A do przygotowania wykorzystajcie najlepsze słodycze Dr Gerarda. Polecam i życzę smacznego!