Co roku jeździmy razem z moimi kuzynami na wykopki ziemniaków do naszego wujka Franka.Ma on spore poletko,więc jest co robić. Wujek jeździ kopiarką do ziemniaków,a my po jego przejeździe wchodzimy na rządek i zbieramy ziemniaki do wiklinowych koszyków,by później wysypać je na przyczepę.Oczywiście robimy sobie przerwy i wtedy zajadamy nasze ulubione słodycze z firmy Dr.Gerard.Po zebraniu ziemniaków zawsze rozpalamy ognisko i pieczemy po kilka sztuk dla nas .Wujek w. tym czasie bronuje całe pole ,a my czekając na upieczone ziemniaczki ganianiamy za nim z koszykami,bo jeszcze tu i tam coś ich znajdziemy.Gdy tak później siedzieliśmy sobie przy ognisku, to przyjechała ciocia i przywiozła dla nas muffiny z pryncytorcikiem.Przepis na nie można znaleźć na stronie firmy Dr.Gerard."Składniki:2 szklanka mąki
3/4 szklanka cukru,1/2 szklanka oleju,1 szklanka maślanki
3/4 szklanka cukru,1/2 szklanka oleju,2 jajka
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
łyżka kakao,kieliszek rumu,PryncyTorcik dr Gerard
śmietanka kremówka
Sposób przygotowania:Białka oddzielić od żółtek, białka ubić na sztywną pianę. Wszystkie suche składniki połączyć w jednym naczyniu, w drugim połączyć wszystkie mokre, ostrożnie wsypywać suche do mokrych cały czas mieszając, na koniec dodać ubite białka. Surowe ciasto przełożyć do papilotek; do każdej babeczki włożyć połowę PryncyTorcika (tak by nie wystawał ponieważ się spali). Piec przez 20 minut w temp. 200 stopni.Upieczone i wystygnięte babeczki ozdabiać ubitą śmietaną kremówką następnie wbijać w nią połówki ProncyTorcików".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz