Koniec ciepła

          Synoptycy zapowiadają już chłodniejsze dni, skończyło się piękne lato tej jesieni i dzisiaj jeszcze czas zmieniliśmy na zimowy. Jakoś cały dzień za mną chodziło dziś coś słodkiego - czekoladowego z kremem, chyba na zmianę pogody? I z ogromnej i nie przymuszonej woli powstał taki to deser/ciasto.
Najlepszy będzie na drugi dzień, ale ja nie dałabym rady czekać do jutra(kawałek musiałam spróbować). Łatwiej będzie się kroił bo ciasteczka zmiękną. Użyłam najlepszych i najsmaczniejszych ciasteczek w polewie czekoladowej z nutką galaretki agrestowej Dr Gerarda.

Składniki
- ciasteczka szkolne Dr Gerarda
-200 g masła o temp. pokojowej
-150 g serka Twój Smak lub homogenizowanego
-1/2 łyżeczki ekstraktu migdałowego
-120 g cukru pudru
-7 szt zmielonych biszkoptów
-50 g zmielonych orzechów
- szczypta soli
-2 łyżki kakao
- 1 łyżeczka kawy instant
-1/3 szklanki wrzątku
-1 tabliczka czekolady mlecznej

Zalewamy wrzątkiem kakao i kawę i odstawiamy do ostygnięcia. Miksujemy masło z cukrem na puszysto, dodajemy stopniowo serek i dalej miksujemy. Na koniec dodajemy ekstrakt migdałowy, zmielone orzechy i biszkopty i delikatnie mieszamy łyżką.
Układamy warstwę ciasteczek szkolnych w naczyniu (użyłam szklanego, jeśli macie inne lepiej wyłożyć folią spożywczą), nasączamy je przez moment w miksturze kakaowo-kawowej. Na ciasteczka układamy warstwę kremu. Na to znów nasączone ciasteczka i tak do wyczerpania składników. Wierzch posypujemy startą czekoladą. Chłodzimy ciasto w lodówce i kroimy ostrym nożem, jest tak bardzo czekoladowe i pyszne ......