poniedziałek, 29 czerwca 2020
MAŁO PRZYJEMNA SPRAWA
Remont mieszkania, to mało przyjemna sprawa, mam tutaj na myśli bałagan i zamieszanie, jakie towarzyszą przy tego rodzaju przedsięwzięciach. Chyba nikt nie lubi takich sytuacji. Dla mnie nieustanny kurz
I ciągły nieporządek są po prostu straszne, zwyczajnie nie do przyjęcia. Dlatego rzadko robię generalne remonty, unikam ich jak mogę. Robię tylko wtedy, kiedy są naprawdę konieczne. Staram się jedynie odświeżać mieszkanie, żeby jakoś wyglądało, aby było czysto, schludnie, i zadbanie. Skromnie, ale czysto.
Myślę, że właśnie nadszedł ten moment, trzeba się wreszcie zająć odmalowaniem mieszkania. Nie da się tego w nieskończoność odkładać, muszę stawić temu czoła. Im szybciej, tym lepiej. Zastanawiam się kogo poprosić o pomoc. Na pewno zajmie to ze dwa dni. Myślę, że Mój brat najlepiej sobie z tym poradzi, on świetnie się na tym zna. Zaproszę go do siebie na piątek i sobotę. Z pewnością zdąży uporać się ze wszystkim przed niedzielą, ponieważ chcę przygotować dla niego wykwintny obiad. Postanowiłam, iż upiekę wołowinę w ananasach. Bartek bardzo ją lubi, już niejednokrotnie miałam okazję, żeby się o tym przekonać. Na deser zrobię lody bananowe z musem truskawkowym a do kawy podam jego ulubione WAFELKI PRYNCYPAŁKI DR GERARDA. Te wyroby zawsze sprawiają mu wiele radości. Nic dziwnego, smakują przecież niezwykle wybornie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz