wtorek, 30 czerwca 2020
„W odwiedzinach u pani Ani”
Od momentu przeprowadzki ogłoszona Pandemia uniemożliwiła nam odwiedziny u pani Ani naszej byłej sąsiadki. Co prawda nie jest daleko, ale warunki odwiedzin były niesprzyjające, aż do tej pory.
Justynka wygospodarowała jeden dzień wolny od pracy i wszelkich spraw które były zawsze bardziej ważniejsze. W poniedziałkowy poranek zapakowaliśmy do plecaka niewielki zestaw Słodyczy Dr Gerarda i poszliśmy na przystanek autobusowy oczywiście wcześniej upewniając się czy nie pojedziemy na próżno.
Zaszliśmy do pani Ani, uradowana i szczęśliwa, że po takim długim czasie udało nam się przyjechać w odwiedziny. Jakieś dwa miesiące temu wyszła do pobliskiego sklepiku i na stopniach się przewróciła i bardzo poturbowała, najbardziej ucierpiało kolano i z powodu braku sąsiadów na których zawsze mogła liczyć nie miała w zasięgu ręki. Na szczęście rodzina troszczyła się o nią.
Po chwili emocji jakie ogarnęły panią Anię z powodu naszego przyjazdu, Justynka wstawiła wodę na kawę i wyjęła kilka opakowań Dr Gerarda, które przywieźliśmy na spotkanie i wyłożyła na talerz wafelki Pryncypałki, biszkopty Jaśki i jeszcze jeden zestaw tj. ciastka Kremówka Dekorowana Śmietankowo – Morelowa w sam raz wystarczyło dla nas trzech.
W czasie gdy mieszkaliśmy obok, to po pewnym czasie sąsiadkę przeobraziliśmy w przyszywaną babcię z czego była szczęśliwa mogąc zastąpić nam już nieżyjące babcie.
Nasza przyszywana babcia była szczęśliwa z powodu naszego przyjazdu, ale również zauroczona Słodyczami Dr Gerarda, gdyż wcześniej nie miała okazji skosztowania. Skoro przyjechaliśmy w gościnę na dłuższą chwilę, bo nie wypadało wpaść jak po ogień, to ogarnęliśmy troszeczkę całe mieszkanie.
W końcu nadszedł czas powrotu i pani Ani zakręciła się łza w oku i żal z powodu naszego odjazdu, bardzo dziękowała nam przede wszystkim za odwiedziny i za całą resztę również. Pożegnaliśmy się i wróciliśmy do siebie z nadzieją kolejnej wizyty u naszej przyszywanej babci.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz