Poniedziałek pełen niespodzianek.
Poniedziałkowy poranek rozpoczął się intensywnym treningiem
mojego psa przewodnika pod czujnym okiem behawiorysty. Moja koleżanka zajmuję
się relacjami człowiek – zwierzę. Na początek kilka zadań węchowych.
Wyszukiwanie ukrytych zabawek i smakowitych kąsków to świetna zabawa dla psa.
Uczy skupienia, powściągania emocji i posłuszeństwa. Pies się wybiegał,
rozładował nadmiar energii. To ważne przed przystąpieniem do właściwego
treningu. Godzinna przerwa pozwoliła odreagować psu symptom zabawy. Natomiast
my wykorzystałyśmy przerwę na miłe spotkanie przy kawce. Irenka ugościła mnie
wielkim pucharem z lodami, na dnie którego pokruszone były ciastka wielozbożowe
Vit’am od Dr Gerarda. Połączenie słodyczy od Dr Gerarda z innymi deserami
zawsze smakuje znakomicie. Tak niewiele trzeba wyobraźni, aby stworzyć pyszny
deser. Jeśli mamy czas na coś bardziej wyszukanego to na bazie słodyczy od Dr
Gerarda możemy zrobić wyjątkowe, wspaniałe desery. Informacje na ten temat
znajdziecie na stronie http://drgerard.eu/przepisy. Propozycja deserów jest
przeogromna. My tym razem skupiłyśmy się na fantastycznych ciastkach Mafijnych
Brownie i delikatnych, mięciutkich Biszkoptach Jaśki. Smakowały, aż miło.
Nadszedł czas na tor przeszkód agility. Pies chętnie współpracował, utrwalał
potrzebne umiejętności w pracy psa przewodnika. Dobrze wykorzystane
poniedziałkowe przedpołudnie wprawiło mnie w świetny nastrój. Szkoda, że
nieciekawa aura przeszkodziła nam w zajęciach
na świeżym powietrzu. Z
przyjemnością powtórzę zarówno trening z moim psem, jak i sympatyczne pogaduchy
z moją koleżanką specjalistką od relacji ludzi ze zwierzętami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz