piątek, 19 czerwca 2020

Zasłużona nagroda



Czasami budzisz się z jedną ciążącą myślą – dziś musisz zrobić coś czego nie lubisz – któż tego nie zna. Takie właśnie chwile przeżyła dziś Marta o poranku. To kolej Marty na sprzątanie a ona tego tak nie lubi. I co najgorsze nie ma żadnego odkładania na jutro, gdyż i tak dziewczyna z tym zwlekała od paru już dni. Co prawda Marta nie lubi bałaganu w mieszkaniu, ale porządków chyba jeszcze bardziej. Marta obudziła się bardzo wcześnie i nie mogąc już zasnąć wstała i szybko zjadła śniadanie. Szybko, dlatego, że trzeba jak najprędzej się uporać z niemiłym obowiązkiem, tak by mieć głowę wolną od tych frustrujących myśli. Tak jak postanowiła, tak zrobiła – bez ociągania przystąpiła do pracy. Wyprała zasłony, umyła okna, poodkurzała, pozmywała podłogi – wysprzątała każdy kącik. Jak już coś robić – to należy to robić dokładnie, skrupulatnie – takie jest motto życiowe dziewiętnastolatki. A całej tej akcji przyświecał jeden cel – solidna nagroda po wszystkim. A jeśli nagroda to właśnie to co najlepsze, czyli słodycze od Dr Gerarda. Biszkopty Jaśki, ciastka Mafijne Brownie, wafelki Pryncypałki – krążą dla odmiany w myślach dziewczynie. W domu na tę okazję wszystko co trzeba się znajdzie, a więc i biszkopty Jaśki, ciastka Mafijne Brownie, wafelki Pryncypałki i kawa i herbata a nawet jakiś sok. Im bliżej końca uciążliwego zajęcia tym większa ulga i większy zapał do pracy, gdyż zostało już tak niewiele – dosłownie prawie nic.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz