Witam. W moim domu będziemy świętować koniec
lata. Kupiłam kilka paczek słodyczy firmy ,,Dr Gerard”. Wybrałam ciasteczka
Listki kruche i Torcik zbożowy. Akurat te ciastka lubimy wszyscy. Chciałam
zrobić grilla, ale pogoda mi na to nie pozwoli. Na dodatek komary. Zrezygnowałam
z uczty grillowej, i planuję zrobić to wszystko w domu. Przygotuję kilka fajnych
i lekkich sałatek, a do tego troszkę mięska i na deser duże ilości słodyczy
,,Dr Gerard”. Z tego będą zadowoleni wszyscy uczestnicy zaplanowanej biesiady.
Myślę, że w porze obiadowej to zrobię w sobotę. Przygotuję gry planszowe.
Będzie wesoło, swojsko i bardzo słodko. Zaproszę najbliższych znajomych, i może
pozwolę dzieciom zaprosić ich znajomych. Nad tym się jeszcze zastanowię. Po
ostatniej takiej wakacyjnej wizycie, dom przesz trzy dni doprowadzałam do
poprzedniego stanu. Ale i tak wiem, że pozwolę. Pogadam pogadam, zjem
ciasteczko Listki kruche ,,Dr Gerard”, i zmięknę. A może nie. Pomyślę jeszcze o
jakiś małych upominkach. Może to będą słoiczki z miodem, albo z jagodami. Kupię
lody, do których dodam ciasteczka firmy ,,Dr Gerard”. Będą smakować i wyglądać.
Bo przecież się mówi, że je się oczami. Porobimy zdjęcia, a potem ja je wywołam,
i umieszczę w rodzinnym albumie. Takie mam plany, i mam nadzieję, że je
zrealizuję. A jutro na zakupy. Muszę jeszcze troszkę wydać kasy, bo moje
łasuchy co kupię, to zjedzą. Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz