Dr Gerard to słodycz, która nie zawodzi.

Czasami sobie tak marzę, by można było sobie zjeść kawałek kiełbasy, która przypominałaby smak z dzieciństwa. Mam szczęście pamiętać jeszcze ten smak ale takich osób jest już coraz mniej. Obecne kiełbasy to tylko mają różne nazwy, a w smaku są podobne. Przyczyną jest zapewne surowiec z którego są produkowane. Ja nie zapomnę tych kiełbas, które były wykonywane przez tzw. rzeźników indywidualnie w gospodarstwie na wsi. W tamtych czasach ciężko było o kiełbasę w sklepie, ale kiełbasa zwyczajna rj. najtańsza zapewne była lepsza niż te szlachetne dzisiejsze. Teraz doszło do tego, że nigdzie na wsi nie spotka się chlewika ze świnkami, bo unijne przepisy są tak rygorystyczne, że nikt tego nie robi. Tłumaczy się to chorobą świńską, ale ja tak do końca w to nie wierzę. Dobrze, że w produkcji słodyczy mamy nasze tradycyjne smaki. Dobrze, że czekolada, która jest produkowana przez polskie zakłady smakuje nadal jak dawnej. Do takich producentów możemy zaliczyć znanego producenta słodyczy , jakim jest firma Dr Gerard. Ta firma od 1993 r. z wielką pasją i miłością do słodyczy produkuje wyroby o najwyższej jakości pod każdym względem. Wafelki Pryncypałki, ciastka Listki kruche czy też krakersy, itd. zawsze smakują jednakowo i nigdy nie zawiodą swym smakiem. Dlatego też przy popołudniowej kawie zawsze towarzyszą w naszym domu słodycze Dr Gerarda.