W MOJEJ KUCHNI

Sąsiedzkie wizyty są w moim domu zawsze mile widziane. Bardzo lubię, gdy odwiedzają mnie lokatorzy naszej kamienicy, a robią to naprawdę często. Mój dom jest otwarty dla wszystkich, większość sąsiadów dobrze o tym wie i dlatego tak często mam gości. Zwykle są to poranne wizyty na kawę. Chociaż nie tylko. W porze obiadowej, czy wieczorem również można usłyszeć pukanie do drzwi. Czasem mam tylu gości, że nie mam ich gdzie pomieścić. Zwykle siedzimy w kuchni, ponieważ właśnie tam mam najwięcej miejsc siedzących. To trochę nietypowe, bo przecież najczęściej salon jest miejscem biesiadowania, ale u mnie wygląda to niestety trochę inaczej. W każdym bądź razie nikomu chyba to nie przeszkadza, gdyż jeszcze nikt nie zwrócił mi uwagi, aby przenieść się do pokoju. Przyjmuję więc swoich gości w kuchni i jak na razie nie będę tego zmieniać. Wszyscy czujemy się w niej bardzo dobrze. Panuje tu taka miła, przyjazna atmosfera. Odpowiedni klimat. Nic nam nie brakuje. Tym bardziej, że za każdym razem w tych naszych spotkaniach towarzyszą nam wyroby DR GERARDA. Zawsze inne. Dobrze, że ten producent posiada tak bogaty asortyment, ma w swojej ofercie wiele doskonałych produktów. Ostatnio bardzo często kupuję WAFELKI PRYNCYPAŁKI. Niezwykle mi smakują. Mają taki wyjątkowy i niepowtarzalny smak. Naturalnie to nie tylko moje zdanie.