wtorek, 25 sierpnia 2020

Weekend w Londynie.


Weekend w Londynie.

Miniony weekend spędziłam z synem i jego przyjaciółmi w Londynie. Czas oczekiwania na lotnisku umilały mi słodycze od Dr Gerarda. Podczas  podróży znakomici sprawdzają się  - krakersy Goldfish i Torcik wielozbożowy. Dobre słodycze dodają nam sił i pozwalają uniknąć stresu związanego z podróżą. Oczywiście podróż przebiegała monotonnie, ale bezpiecznie. Na lotniskach, w pociągach były zachowane wszelkie obowiązujące środki bezpieczeństwa związane z zabezpieczeniem sanitarnym pod kontem koronawirusa. Niestety już w samym Londynie, w sklepach ten reżim sanitarny nie zawsze był przestrzegany. Natomiast mile zaskoczył mnie fakt , że w jednym z marketów bez problemu mogę kupić ciastka listki kruche i wafelki pryncypałki od Dr Gerarda.  Wiem, że w wielu europejskich miastach słodycze od Dr Gerarda są dostępne. Ja osobiście kupowałam draże Maltikeks  i rurki waflowe w sklepach na Gran Canaria i w Anglii. Znajomi syna również doskonale znali wyroby Dr Gerarda. Oni kupowali je, np. na Słowacji i w Libii. Ten ostatni kraj mnie zaskoczył. Nie mając nic złego na myśli, żartowali, że zabawnie wyglądają napisy (same krzaczki) w języku arabskim na opakowaniach ciasteczek Dr Gerarda. Jednak ich wysoka jakość i fantastyczny smak jest doceniana wśród mieszkańców. Podczas naszych spotkań chętnie dodawaliśmy draże Maltikeks do naszych lodów i schłodzonych szejków. Czas w miłym towarzystwie szybko minął i czekał mnie powrotny lot do domu. Zabrałam z sobą piękne wspomnienia spacerów uliczkami Cambridge, widok starych drzew w pobliskim parku. Mam szczerą nadzieję, że jeszcze tam kiedyś powrócę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz