wtorek, 18 sierpnia 2020

sianokosy

 Od kilku lat jeżdżę sobie systematycznie w Bieszczady.Gdy pojechałem tam pierwszy raz spędziłem miło i sympatycznie czas ,po moich górskich wędrówkach w gospodarstwie agroturystycznym.Jadłem tam bardzo smaczne jedzonka,a gopodarze,którzy byli w tym samym wieku co ja byli bardzo przyjacielscy.Zaprzyjaźniliśmy się bardzo.Często wspólnie chodziliśmy na górskie wędrówki,a na postojach zajadaliśmy bardzo smakowite słodycze z firmy Dr Gerard.Czasami pomagałem im w różnych drobnych pracach w gospodarstwie,a to tylko wzmacniało nasze kontakty.Teraz gdy do nich pojechałem to trafiłem na sianokosy.Oczywiście pomagałem im kopić siano, a później je zwozić.W przerwach bylem też częstowany naszymi już ulubionymi słodyczami z firmy Dr Getard.Na koniec mojego pobytu gospodyni upiekla dla mnie przepyszny sernik z różową truskawkową pianką,a przepis na niego znalazła na stronie firmy Dr Gerard."Składniki:Sernik:

1 kg sera twarogowego tłustego trzykrotnie mielonego,1 szklanka cukru,cukier waniliowy,2 budynie waniliowe bez cukru

1 szklanka mleka,4 jajka,100 g masła

ciasteczka Maślane Listki dr Gerard

Pianka:1 galaretka truskawkowa lub pomarańczowa,2 łyżeczki żelatyny

1/2 kg truskawek zblendowanych

300 g jogurtu greckiego

Sposób przygotowania:W garnku rozpuścić masło, następnie dodać cukier, cukier waniliowy, twaróg, jajka – PRZEZ CAŁY CZAS ENERGICZNIE MIESZAĆ! (można użyć miksera w razie powstałych grudek)

Do gotującej się masy na koniec dodać budyń rozpuszczony w mleku, ciągle mieszając.Gdy masa ponownie się zagotuje i zacznie gęstnieć ściągnąć ją z ognia (masa zgęstnieje gdy ostygnie i postoi w lodówce!).Blaszkę włożyć papierem, następnie wyłożyć pokruszonymi ciasteczkami. Lekko przestygniętą masę przelać do formy, na wierzchu posypać pokruszonymi ciastkami i lekko obciążyć.

Zostawić do ostygnięcia.Galaretkę i 2 łyżeczki żelatyny rozpuścić wg przepisu, ale zmniejszyć ilość wody o połowę, następnie poczekać aż ostygnie.Zblendowane truskawki połączyć z jogurtem i dodać do tego zupełnie wystygniętą, ale jeszcze płynną galaretkę, wszystko dobrze wymieszać, wylać na ostygnięty sernik i wstawić na noc do lodówki"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz