Kruche, delikatne z odciśniętym wzorkiem krateczki wafle przełożone kremem i oblane czekoladą – takie są wafelki Pryncypałki. Przepyszne słodkości od Dr Gerarda. Zuza częstuje Martę wafelkiem resztę skrzętnie chowa do swojej szafeczki, tak by były na później. Wafelki Pryncypałki Dr Gerard to prezent od cioci. Ciocia wie co dobre. Za każdym przyjazdem ma coś dla Zuzy smacznego – często właśnie są to wafelki. Wafelki – Zuza kocha je w każdej formie i wydaniu. Smakują jej rurki waflowe, andruty nieoblewane, oblewane oraz torciki. Zawsze te najlepsze od Dr Gerarda. Historia wafla zaczęła się bardzo dawno temu, na pewno kilka wieków temu, jednak nie jest to historia dobrze znana. Skąd się narodził pomysł na przepis, na procedurę wypiekania wafli – jest to zagadka. Niby prosty skład, prosty smak ale cała magia zawiera się właśnie w tej prostocie. Kruchy, chrupiący, łatwo się łączy z innymi smakami oraz doskonale smakuje sam w sobie bez dodatków. Zuza je po prostu uwielbia. Wafelki Pryncypałki leżą sobie w szafeczce schowane na później ale myśli dziewczynki cały czas krążą blisko nich. Wreszcie Zuza nie wytrzyma i schrupie je ze smakiem. Jak mówi teraz będzie miała spokój, bo nic nie będzie ściągać jej uwagi aż do następnego razu, gdy wafle pojawią się w zasięgu dziecięcej rączki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz