Górskie wędrówki część 2.
W dalszym ciągu opisuję szlaki dla osób, które nie mogą wysoko chodzić w góry i zdobywać najwyższe szczyty. Jest tak wiele pięknych, uerokliwych i bardzo widokowych miejsc w Tatrach, że każdy może wybrać coś dla siebie. Z bardziej znanych miejsc oczywiście będzie Morskie Oko. Uważam, że trzeba tam pójść jednak są tam tłumy. Najlepiej póść rano aby cieszyć się widokami bo potem nawet trudno będzie jakieś zdjęcie zrobić. Następna dolinka to Chochołowska. Jest to najdłuższa i największa w polskich Tatrach. Dla każdego. Możemy być spacerkiem lub początkiem wyjścia w góry. Na znany szczyt Grzesia, Wołowiec czy słowackie Rohacze. Szlak na Grzesia nie jest zły z przystankami każdy da radę. W sezonie letnim możemy przejechać się kolejką ciągnikiem. Dla dzieci fajne przeżycie a przy tym jadąc nią mamy połowę drogi za sobą. Przejazd nią nie jest drogi bo kosztuje około pięć złoty. Następną dolinką jest dolina. Kościeliska. Moim zdaniem najpiekniejsza i najciekawsza. Zaczynamy wejście w Kirach. Podczas naszej wędrówki możemy spotkać wypas owiec i zrobić sobie zdjęcie z pasterzem. Po drodze zaczynają się nam szlaki w różne ciekawe miejsca. Oczywiście mamy też jaskinie, które możemy zwiedzać. Polecam wejść do Wąwozu Kraków. Cudne, tajemnicze miejsce. Warto zrobić sobie małą przerwę na coś słodkiego choć by na ciastka dr Gerarda markizy czy rurki waflowe. Pychota! Polecam nasze polskie góry. Saą piękne i zawsze możemy odkryć w nich coś nowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz