I tak na zaledwie na trzy dni przed ich wyjazdem nad morze pani Krysia i jej córka zapragnęły kupić sobie nowe stroje kąpielowe. W tym celu umówiły się obie po pracy pani Krysi na ryneczku. Jako pierwsza na miejsce ich spotkania przyszła Ola i czekając na mamę raczyła się takimi rarytasami jak ciacha markizy i to te od jak mawia się w tej rodzinie od najlepszego producenta tych wyrobów jakim jest ich wytwórca Dr Gerard. Po chwili oczekiwania podeszła do niej mama i obie ruszyły na zakupy. W pierwszym sklepiku do, którego weszły nie podobał im się asortyment więc ruszyły do drugiego i tu sprawa kupna stroju kąpielowego przybrała analogicznie sprawę jak w pierwszym sklepiku. Po oględzinach w tych sklepach obie panie zapragnęły wstąpić do pobliskiej kawiarni i chwilę odpocząć. Pani Krysia zamówiła sobie kawę, a jej córka herbatkę. Jakież było zdziwienie obu pań jak jako dodatek do ich napoju w asortymencie znajdowały się ich ulubione wafelki Pryncypałki i to te od producenta Dr Gerarda. Z kawiarni obie panie ruszyły dalej wybierać stroje kąpielowe. Gdy tylko weszły do trzeciego sklepiku to ich oczom od razu ukazały się stroje kąpielowe w dużym asortymencie. Obie panie zaczęły wybierać odpowiednie dla siebie. Nie trwało to dość długo jak obie wybrały te odpowiednie dla siebie i zadowolone, że udało im się kupić takie o jakie im chodziło ruszyły do domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz