poniedziałek, 26 lipca 2021

Gdy wybierasz się w gości

 

Zuza wysiadła z pociągu zadowolona. Nieduża stacja kolejowa w małym miasteczku otoczona wysokimi drzewami – nie pomylisz jej z żadną inną. To spokojne miasteczko to dziewczynki ulubione miejsce na ziemi. Tu mieszkają dziadkowie i reszta rodziny. Tu spędza każde wakacje i zawsze jest wesoło, jest co robić od świtu do nocy. Nuda nie straszy. Dla Zuzy to dopiero frajda – wakacje na wsi. W pociągu było duszno i gorąco, klimatyzacja nie działała. Jednak warto było się pomęczyć. Chociaż szczerze mówiąc Zuza lubi te podróże z tatusiem. To jest ich wspólny czas. Czas na ich wspólne sprawy. Rozwiązują wtedy rebusy i zagadki ze strony internetowej Dr Gerarda na Facebooku. Świetnie się razem bawią chrupiąc przepyszne wafelki Pryncypałki – oczywiście Dr Gerarda. Nie mierzą czasu, nie denerwują się opóźnieniem pociągu bo razem mogliby jechać i jechać, byle do celu... I dojechali. Pociąg ciężko wtoczył się na stację. Na peronie już czeka Ola. Z daleka macha do nich ręką na powitanie. Uściska Zuzę. Ależ się stęskniły. Teraz prosto do domu na późny obiad, bo babcia czeka. Ależ nie! Po drodze do sklepu po słodycze dla dziadków. Słodkie upominki muszą być. Dziadek tak lubi wafelki Pryncypałki a babcia markizy. Oli i Martusi także słodycze. Bez słodyczy trudno się obejść. Słodycze to podstawa, gdy idzie się w gości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz