wtorek, 27 lipca 2021
Grillowanie
Grillowanie
Goście którzy przybyli, byli gośćmi których nikt się nie spodziewał, byli to dobrzy nasi znajomi, więc chcieliśmy ich jakoś ugościć. Krakersy Artur, pryncypałki od producenta jakim jest dr. Gerard, to tak na początek, kiedy podczas rozmowy, Jacek oznajmił mi, że gdyby nam nie przeszkadzało, to zostali by do poniedziałku. Więc takie przedstawienie sprawy zmieniło postać rzeczy. Jacek jest miłośnikiem łowienia ryb, więc tak sobie pomyślałem, aby mu uprzyjemnić pobyt trzeba zabrać go na ryby, kiedy mu to powiedziałem mało nie skakał z radości. Zabraliśmy co trzeba, po drodze wstąpiłem do sklepu, aby kupić kilka opakowań słodyczy dr. Gerarda. Kiedy podjechaliśmy nad staw, gdzie byłem tu kilka krotnie, było tu kilku wędkarzy których nie znałem łowiących na swoich stanowiskach. Jacek wysiadając z samochodu rozejrzał się po okolicy do której przyjechaliśmy, widać było po minie, że staw przypadł mu do gustu, oczywiście łowiąc tutaj trzeba było zapłacić. Kartę wykupiliśmy na dwie godziny pobytu, będąc tu kilka krotnie, wiedziałem gdzie stanąć, gdzie dobrze biorą, ciągnąc, Jacka za sobą. Sztuki jakie złowiliśmy, to było się czym pochwalić. Kiedy wróciliśmy grill był rozpalony, na ruszcie podpiekały się kiełbaski i inne mięsne łakocie. Viola z Jadzia przystąpiły do oczyszczania ryb, my nieco wygłodzeni zajęci zajęliśmy się jedzonko które przyrządziły nasze panie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz