czwartek, 29 lipca 2021

NOWY DODATEK

Cała moja rodzina uwielbia serniki, bez wyjątku. Wszyscy za nimi przepadamy, nie zależnie od tego, w jakiej są postaci. Gotowane, pieczone, czy na zimno, to nie ma żadnego znaczenia. Odpowiada nam każda forma, aby tylko był to sernik. Najlepiej jednak lubimy na zimno, wręcz przepadamy za nimi. Oprócz tego, że są przepyszne, można go przygotować bardzo szybko i sprawnie. Nie potrzeba do tego zbyt wiele czasu. Mam mnóstwo tego rodzaju przepisów i robię je naprawdę często, za każdym razem inne. Wychodzą mi rewelacyjne. Tak mówią moi domownicy, zachwycają się nimi. Mam swoje sposoby, aby sernik zawsze wyszedł wyjątkowy. Moje pomysły są niezwykle urozmaicone. Niekiedy się powtarzają, ale zwykle tworzę coś nowego i oryginalnego. Są to przede wszystkim rozmaite dodatki. Ostatnio odkryłam w supermarkecie KRAKERSY ARTUR DR GERARDA. Są tak smaczne, że postanowiłam je jakoś wykorzystać i uświetnić mój sobotni sernik na zimno. Naturalnie zrobiłam z nich spód. Wszystkie smaki dobrze się komponowały. Cała rodzina zajadała się moim ciastem. Myślę, iż teraz częściej będę używać ciastka tej firmy do domowych deserów i podwieczorków. Sprawdziły się pierwszorzędnie, więc dlaczego miałabym do nich nie wracać. Tym bardziej, że są ciągle pod ręką w osiedlowym sklepie. Zauważyłam, iż wielu klientów je kupuje. Nic dziwnego, są niepowtarzalne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz