wtorek, 20 lipca 2021

Zbiory owoców

 

Już od czerwca rozpoczęły się zbiory owoców, które potrwają do późnej jesieni. Pierwszymi owocami były truskawki. Teraz z mężem i dziećmi zbieraliśmy porzeczki czerwone i czarne. Porzeczki czerwone dojrzały wszystkie od razu. Natomiast czarne porzeczki musieliśmy z krzaka stopniowo zbierać dojrzałe. To żmudna praca zwłaszcza dla dzieci. Obiecałam im w nagrodę biszkopty Dr. Gerarda. Tak też zrobiłam. Po powrocie z sadu w pierwszej kolejności umyliśmy ręce. Na talerzyk wsypałam smaczne ciasteczka. Dzieci piły kompot porzeczkowy, a ja z mężem kawę z mlekiem. Podjedliśmy sporo ciastek. Dzięki nim mieliśmy większą werwę do pracy. Zbiór trwał tylko dwa dni. Co roku Do pomocy przyjeżdża  siostra Marysia z córką Iwonką.  Na koniec dałam jej koszyczek czarnej porzeczki.  Umówiliśmy się na grilla w sobotę.  Po pracy zrobiłam zakupy na przyjazd gości. Tradycyjnie w sobotę piekę ciasto dla mojej rodzinki. Tym razem postanowiłam upiec coś wyjątkowego. Zastanawiałam się długo nad przepisem. W końcu przypomniałam sobie, że wcześniej korzystałam z przepisów na stronie Dr. Gerarda. https://drgerard.eu/blogerzy-polecaja. Zrobiłam ciasto lemon bez pieczenia. Bardzo łatwo się robi i jest wyjątkowo smaczne. W sobotę oprócz siostry z rodziną przyjechali rodzice. Mama przywiozła ciasto drożdżowe z owocami. W pierwszej kolejności zrobiłam kawę i podałam smaczne ciasta. Potem spokojnie czekaliśmy jak usmażą się kiełbaski. Miło spotkać się z najbliższymi osobami.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz