sobota, 17 lipca 2021

Zamglona rzeczywistość

W biurze Mariusza jest Klima, tak że siedząc sobie wygodnie w służbowym fotelu, nie odczuwa się tego zaduchu który istnieje na zewnątrz. W takim klimatyzowanym pomieszczeniu, można pracować będąc ubranym w białą koszulę oraz garnitur. Nawet zawiązany krawat nie uwiera zbyt mocno. Takie warunki sprzyjają również w mobilizowaniu się do pracy. Kawa i herbata smakują normalnie – i ze smakiem zagryza się smakołyki, w postaci produktów firmy Dr Gerard, które Mariusz uwielbia wręcz wszystkie! A zwłaszcza - wafelki Pryncypałki, ciastka kruche, krakersy Artur, oraz markizy. Kiedy poszedł kolejny już raz, aby złożyć pani Pameli życzenia imieninowe – a tak prawdę powiedziawszy, to chodziło o to, że poczęstuje się znów ulubionym ciastkiem, to dowiedział się, że całkiem niedaleko od tego miejsca, gdzie właśnie znajduje się ich praca, jest sklep w którym można kupić najtańsze ciastka w mieście. Mariusz zawsze kupował je w zupełnie innym miejscu, ale ucieszył się bardzo na tę wieść, bo przecież już tego dnia miał zakupić ich znaczną ilość. Natychmiast zanotował tę informację w swojej bazie danych – czyli w smart fonie. Kiedy wrócił na swoje miejsce pracy, nawet nie zauważył, że za oknem zrobiło się szaro i ponuro. Dopiero kiedy potężny grzmot spowodował że zatrzęsły się okna, Mariusz natychmiast podniósł się z fotela i zdecydowanym krokiem podszedł do okna. Jego samochód który stał kilka metrów przed oknem, widział w rozmazanym zamglonym obrazie. Chusteczką higieniczną przetarł szybę, lecz na nic się to zdało. Na zewnątrz szalała potworna burza…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz