wtorek, 20 lipca 2021

Rolada owocowa lipcowa

 

Witam. Ne ma nic lepszego jak paczka ciastek Krakersów Artur ,,Dr Gerard” o poranku. Pobudzają mnie, dodają energii. Tego dnia zapachniała mi rolada z kremem owocowym. Owoców świeżych nie brakuje, można je wykorzystać do wszystkiego. Po łyku kawki, i ciastku krakersie Artur ,,Dr Gerard”, zabrałam się do pracy. Najpierw upiekłam biszkopt: 6 jajek, 6 łyżek cukru, 6 łyżek maki pszennej oraz 2 łyżki maki ziemniaczanej, łyżeczka proszku do pieczenia. Najpierw ubiłam na sztywno białka. Żółtka rozbiłam z proszkiem. Następnie do białek dodałam żółtko, a na koniec dodałam mąkę jedną i drugą. Delikatnie wymieszałam. Ciasto wyłożyłam na wyłożoną formę papierem pergaminowym. Piekłam w 180 stopniach przez około 35 minut. W tym czasie zrobiłam krem. Dwie kostki masła zmiksowałam z cukrem. Kiedy była już gładka masa, dodałam świeże owoce. Masa powinna być słodko kwaśna. Biszkopt wystudzony smaruję masami delikatnie zwijam w rulon. Kiedy mam już zwinięte ciasto, kładę na tacy, i ostatkami kremu smaruję wierz rolady, i ozdabiam ją owocami. Wstawiam do lodówki do schłodzenia. Rolada owocowa jest gotowa, a ja skończyłam jeść słodycze firmy ,,Dr Gerard”. I Bede musiała się przespacerować do sklepu, by kupić paczkę  krakersów Artur i markizów ,,Dr Gerard”. Lubię mieć takie paczuszki słodyczy pochowane, na niespodziewaną sytuację. Rolada zniknie, a ja będę miała ciastka kruche ,,Dr Gerard”.Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz