środa, 21 lipca 2021
Wyjątkowo
Ten dzień jest tak wyjątkowy, że nie da się o nim zapomnieć. Marta postanowiła więc, że uczci sobie to swoje święto, w odpowiedni sposób. Wczesnym rankiem nie wytrzymała jednak bez „małej czarnej”. Zaraz jak tylko wstała, to zrobiła sobie jak zwykle podwójne espresso. A że Mariusz w pośpiechu, nie sprzątnął przed wyjściem do pracy reszty swoich smakołyków które przed wyjściem konsumował, to dla Marty te ciasteczka firmy Dr Gerard były jak znalazł. Wszystkie one, doskonale pasują do aromatycznego naparu, nie tylko w chłodny czerwcowy poranek, lecz w każdy dzień i o każdej porze. Zatem pozjadała wszystko co zostało i dopiła resztę kawy. Kiedy zaglądnęła do swoich ukochanych, podobnych do siebie jak dwie krople wody córeczek, one akurat obudziły się i czekały na pojawienie się mamusi. Zaraz jak je zobaczyła, to wyściskała, wycałowała je i wyprzytulała, oraz złożyła życzenia z okazji Dnia Dziecka. Marta – pomimo że miała swoje święto, to czas ją gonił jeszcze bardziej niż zwykle. Miała odwieźć bliźniacze córeczki do przedszkola, później kupić sobie jakiś niezwykły urodzinowy drobiazg, pójść na dobrą kawę z ekstra dodatkiem, kupić dziewczynkom jakieś prezenty na dzień dziecka… - sześciolatkom to kupi jakieś zabawki i coś słodkiego. Marta pomyślała sobie, że one lubią to co ich tata – czyli wafelki Pryncypałki, ciastka kruche, krakersy Artur, markizy… - a w zasadzie to wszystkie produkowane przez firmę Dr Gerard bardzo lubią! I córeczki i ich ojciec również. Marta także je uwielbia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz