Witam
ciastka na dzień dobry. O tak, to są cudowne kruche ciasteczka firmy ,,Dr
Gerard”. Kiedy rano się obudzę, od razu sięgam po to ciastko. Dodaje mi energii
i uśmiech sam pojawia się na mojej twarzy. Czasami piję kawę z sąsiadką i
podaję właśnie te ciastka. Sąsiadka jest zachwycona i powtarza mi , że zaczęła
kupować i częstuje nimi swoich gości. Ostatnio miałam sprawę do załatwienia w
pewnym biurze. Kiedy tam szłam wstąpiłam do sklepu i kupiłam Zwierzaki Maślane
,,Dr Gerard”. W biurze okazało się, że pracuje moja dawna znajoma. Porozmawiałyśmy
trochę, powspominałyśmy i sprawa została pozytywnie załatwiona. W podziękowaniu
położyłam na biurku ciasteczka. Znajoma uśmiechnęła się i powiedziała , że sama
ich nie będzie jadła. Zaprosiła mnie na kawę. Nie chciałam jej przeszkadzać,
ale okazało się , że właśnie ma przerwę. Słodycze smakowały wybornie, a my
mogłyśmy jeszcze przez chwilę porozmawiać. Po powrocie do domu zachciało mi się
przygotować coś słodkiego dla mojej rodziny. Miałam jabłka, więc z dodatkiem pysznego
cukru z prawdziwą wanilią przygotowałam ciasto na racuchy. Rodzina była
zachwycona. Pałaszowali aż miło było patrzeć. Wieczorem posprzątałam
mieszkanie. Śmiałam się sama do siebie,
że ciastka Witam na dzień dobry, dodają sił do samego wieczora. Energia
mnie rozsadzała. Polecam ciastka ,,Dr Gerarda” zawsze i wszędzie. Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz