Imieniny

     Wraz z ostatnią sobotą karnawału obchodziliśmy imieniny Cezarego, a że w rodzinie i gronie moich najbliższych mamy dwóch Cezarych, tak więc postanowiliśmy to wykorzystać i  zorganizować i małe przyjęcie imieninowe. Połączyliśmy to z ostatnia sobota karnawału i zabawa okazała się bardzo udana. Przygotowałam różnego rodzaju potrawy, a mojej najbliższej przyjaciółce poleciłam zajęcie się słodka częścią przyjęcia. Nie zawiodłam się ponieważ i ona postawiła na Dr Gerarda i jego słodkości. Ciastka, słodycze, pyszne torciki to jest to co najbardziej sprawdza się na takich przyjęciach. Oczywiście każdy z nas lubi ciasta domowego wypieku, których też nie zabrakło, ale takie małe łakocia , po które każdy bez problemu może sięgnąć są niezastąpione. Sprawdziły się również i tym razem. Nie dość, że zabawa była udana jak to się mówi na ''102'' to w dodatku była bardzo słodka dzięki Dr Gerardowi. Kolejne nadchodzące imieniny czy inne uroczystości na pewno też będziemy obchodzić w podobny sposób.