czwartek, 24 sierpnia 2017

„Przekąski - czemu nie. Ale z ciasta francuskiego?”


Może na początek opowiem o tym skąd w ogóle wzięło się ciasto francuskie. Otóż „ciasto francuskie, chociaż trochę w innym składzie było znane już w Starożytnym Rzymie oraz Grecji, a nawet prawdopodobnie na Bliskim Wschodzie. Oficjalnie we Francji pojawiło się w 1650 roku, pod nazwą poite fevilletee. Jędrzej Kitowicz nadmienił w swojej pracy „Opis obyczajów o cieście francuskim”, które przywędrowało do Polski około XVIII wieku.”

Ciasto francuskie uzyskuje się w procesie długotrwałego wałkowania ciasta z dużą zawartością tłuszczu. Po wyjęciu z piekarnika ciasto wygląda jak kilkanaście warstw pergaminu, ale jest pyszne. Polecam, ale niestety nie jest ono dla wszystkich, gdyż jest bardzo kaloryczne.

Jako przekąskę piknikową proponuję Ciastka francuskie posypane sezamem Dr Gerarda. A więcej o nich na stronie: https://drgerard.eu/produkty/francuskie_slone.

Wakacje to oczywiście okres pikników, festynów, spotkań przy grillu, domówek i wielu innych imprez, więc na większość z nich można przygotować przekąski z ciasta francuskiego, na przykład na słono. Istnieje kilka opcji: wegańska, mięsna, wegetariańska, lecz niestety nie sprawdzi się dla osób z nietolerancją glutenu.

Aby skusić, zachęcić co niektórych żądnych ciekawostek i nowinek, a jednym słowem Eksperymentów, dla uciechy własnego podniebienia i oczywiście gości polecam: Paluszki z ciasta francuskiego z serem i szynką, Parówki w cieście francuskim, Ciasto francuskie ze szpinakiem i jeszcze jeden specjał, czyli Pierożki z ciasta francuskiego z pieczarkami i żółtym serem. Gorąco polecam!

Powyższe informacje i wiele więcej ciekawszych znajdziecie na: https://www.eksperymentalnie.com/2017/01/przekaski-z-ciasta-francuskiego-na-slono.html  https://cookit.pl/skladnik/5155/Ciasto%20francuskie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz