piątek, 29 września 2017

Powroty



         Wrzesień jest miesiącem powrotów. Chyba każdemu z nas kojarzy się z powrotem do szkoły czy pracy. Tak tez było w tym roku. My z mężem wróciliśmy do pracy, a dzieci do szkoły. Jednak żeby uprzyjemnić sobie ten powrót i przestawienie się z błogiego lenistwa na tryb pracujący potrzebowaliśmy małej zachęty. Wpadłam na pomysł żeby w dzień powrotu dla każdego przygotować jego ulubione drugie śniadanie. Mąż dostał swoje ukochane zapiekane warzywa w plackach oraz jego ulubione czekoladki Pasja Dr Gerarda. Dzieciaczki dostały zdrowe burgery oraz zwierzaki maślane, za którymi tak bardzo przepadają, a sobie postanowiłam przygotować omlet warzywny, który tak bardzo lubię. Również nie mogłam zapomnieć o słodkości dla siebie, przecież też na nią zasłużyłam :) moją słodkością były Mafijne Choco. Uwielbiam je!
Po powrocie do domu usłyszałam tyle od moich najbliższych, tak bardzo umiliłam im ten dzień, za byli mi bardzo wdzięczni. I tak prostym sposobem można komuś sprawić niemałą przyjemność.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz