W Poddąbiu

W sobotę i niedzielę byłem z rodziną w Poddąbiu z klubu łuczniczka na szkoleniu sządałna. TAM GRALIŚMY MECZE. SZĄDAŁN JEST TO TENIS DLA OSÓB NIEWIDOMYCH i SŁABO WIDZĄCYCH. Jest TO STÓŁ OTOCZONY BANDAMI a PO środku EKRAN. Każda osoba musi mieć założone gogle rękawice na ręku. Polega ta gra na tym że się odbija paletką piłeczkę która to ona jest dzwoniąca aby można ją było słychać. Piłeczką tą trzeba trafić do bramki przeciwnika. Odbija ją się specjalną paletką. Piłeczka ta jest podobna do piłki tenisowej z ty że w środku ma kuleczki. Tam kupowaliśmy sobie słodycze od firmy Doktor Gerard. Były to wafelki pryncypałki i przeważnie czekoladki pasja. W czasie przerw chodziliśmy nad może. Po powrocie upiekliśmy sobie domową granule z witam z strony Doktora Gerarda. Składniki • 2 paczuszki ciasteczek wit'Am dr Gerard (musli mleko czekolada) • 1 szklanka płatków owsianych górskich • po 1 garści: orzechów włoskich, orzechów laskowych, rodzynek, żurawiny, słonecznika i innych ulubionych bakalii • 2 łyżki miodu rozpuszczone w 1/2 szklanki ciepłej wody • kilka kropli soku z cytryny Sposób przygotowania Przygotować formę do pieczenia, wyłożoną papierem do pieczenia. Ciasteczka wit'Am pokruszyć na większe kawałki. Wymieszać wszystkie składniki, piec w temp. 170 stopni przez 40 minut od czasu do czasu mieszając, aż się zezłoci. Granola zaraz po upieczeniu będzie miękka, trzeba więc odstawić ją do wystygnięcia. Podawać z jogurtem, mlekiem lub maślanką, można też dodać świeże owoce. Smacznego.